O Halloween

Dyniowa dieta

Wyobraźcie sobie, że nadchodzi Halloween, a wy desperacko próbujecie zmieścić się w zeszłoroczny kostium superbohatera. Co robicie? Oczywiście, wymyślacie nową, rewolucyjną dietę dyniową! Oto historia Marka, który postanowił schudnąć, jedząc tylko dynie przez cały październik.

Marek: Kochanie, od dziś jem tylko dynie!
Żona: Ale dlaczego?
Marek: Bo chcę być fit na Halloween!
Żona: A nie lepiej po prostu ćwiczyć?
Marek: Ćwiczyć? A co to za halloweenowa tradycja?

Po miesiącu Marek faktycznie schudł… 5 kilogramów. Niestety, jego skóra przybrała lekko pomarańczowy odcień. Na imprezę halloweenową poszedł bez kostiumu, mówiąc wszystkim, że jest przebrany za „Ducha Dyni Przeszłych Świąt”. Nikt mu nie uwierzył, ale wszyscy podziwiali jego zaangażowanie w temat przewodni imprezy.

Upiorny sąsiad

    Halloween to czas, gdy nawet najbardziej ponurzy sąsiedzi starają się być mili. Oto historia pana Kowalskiego, znanego w okolicy gbura, który postanowił wziąć udział w święcie po raz pierwszy w życiu.

    Pan Kowalski: (otwierając drzwi) Czego?!
    Dzieci: Cukierek albo psikus!
    Pan Kowalski: A może marchewka? Zdrowa, pomarańczowa, pasuje do Halloween.
    Dzieci: (patrząc na siebie zdezorientowane) Eeee… wolimy cukierki.
    Pan Kowalski: No dobra, mam tu gdzieś cukier w kostkach…

    Następnego dnia pan Kowalski ze zdumieniem odkrył, że jego dom został pokryty papierem toaletowym od fundamentów po komin. Zamiast się zdenerwować, uśmiechnął się po raz pierwszy od lat i powiedział: „No proszę, nareszcie ktoś udekorował mi dom na święta!”. Od tego czasu pan Kowalski stał się najbardziej popularnym domem na osiedlu podczas Halloween – nikt nie wiedział, czy dostaną cukierki, warzywa, czy może skarpetki, ale wszyscy chcieli zobaczyć, co wymyśli w tym roku.

    Duch w kąpieli

      Halloween to nie tylko wyzwanie dla żywych. Wyobraźcie sobie, jak trudne musi być życie (czy raczej nie-życie) ducha w nowoczesnym świecie! Oto historia Kacpra, przyjaznego ducha, który próbuje dostosować się do XXI wieku.

      Kacper: (wchodząc do łazienki) Czas na straszenie w kąpieli!
      Właściciel domu: (siedząc w wannie z tabletem) O, cześć Kacper! Mógłbyś podać mi ręcznik?
      Kacper: Ale… ale ja przyszedłem straszyć!
      Właściciel: Super, może później. Teraz oglądam „Stranger Things” na Netflixie.
      Kacper: (wzdychając) Eh, za moich czasów to były strachy…

      Biedny Kacper musiał w końcu zapisać się na kurs „Nowoczesne straszenie w erze cyfrowej”. Teraz zamiast łańcuchami, straszy ludzi kasowaniem ich kont na mediach społecznościowych i usuwaniem historii przeglądania. Podobno to znacznie skuteczniejsze niż tradycyjne „buuu”.

      Wampirzy dietetyk

        Wyobraźcie sobie wampira, który w XXI wieku musi stawić czoła nowym wyzwaniom. Oto historia hrabiego Draculescu, który postanowił dostosować swoją dietę do współczesnych trendów żywieniowych.

        Dracula: Kelner, poproszę krew grupy A+, ale czy macie wersję bezglutenową?
        Kelner: Przepraszam, sir, ale krew nie zawiera glutenu.
        Dracula: A co z wersją wegańską?
        Kelner: Obawiam się, że to niemożliwe…
        Dracula: (wzdychając) No dobrze, to poproszę sok pomidorowy. I słomkę w kształcie kłów!

        Hrabia Draculescu stał się sensacją na TikToku, pokazując swoje „krwawe” koktajle z buraków i porady, jak utrzymać bladą cerę bez wychodździa z trumny. Jego najnowszy bestseller „Dieta 5:2 – pięć nocy głodówki, dwie nocy ucztowania” bije rekordy sprzedaży wśród nieumarłych na całym świecie.

        Czarownica influencerka

          W czasach mediów społecznościowych nawet czarownice muszą nadążać za trendami. Poznajcie Hermenegildę, 300-letnią czarownicę, która postanowiła zostać influencerką beauty.

          Hermenegilda: (do kamery) Cześć, moi drodzy obserwujący! Dziś pokażę wam, jak zrobić idealny eliksir młodości!
          Asystentka: Ale pani Hermenegildo, czy to nie jest sekretna receptura?
          Hermenegilda: Spokojnie, to tylko wersja light. Zamiast oka traszki damy awokado, a zamiast skrzydła nietoperza – liść aloesu.
          Asystentka: A co z „krwią dziewicy”?
          Hermenegilda: Sok z granatu, kochana. Jesteśmy w XXI wieku!

          Kanał Hermenegildy „Wiedźmin Beauty” stał się hitem wśród młodych czarownic i zwykłych śmiertelników. Jej seria „DIY: Zrób to sam – miotły, różdżki i kociołki” została nominowana do nagrody Czarownic Influencerek Roku. Niestety, podczas gali wręczenia nagród Hermenegilda przypadkowo zamieniła wszystkich gości w żaby. Na szczęście, miała pod ręką swojego najnowszego vegańskiego eliksira odczarowującego.

          Dodaj komentarz

          Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *