Czy kiedykolwiek miałeś wrażenie, że Twój kot patrzy na Ciebie jak na służbę, a nie właściciela? Jeśli tak, to witaj w klubie! Czas odwrócić role i pokazać kotu, kto tu rządzi (albo przynajmniej spróbować). Oto kilka sprawdzonych sposobów na przekonanie Twojego futrzastego tyrana, że to on jest Twoim zwierzakiem, a nie na odwrót.
1. Operacja „Kocia karma deluxe”
Zapomnij o drogich kocich przysmaków. Zacznij karmić swojego kota najtańszą karmą, jaką znajdziesz w supermarkecie. Gdy Mruczek zacznie protestować, powiedz mu, że to Ty jesteś ekspertem od żywienia i wiesz, co dla niego najlepsze. Bonus: oszczędzisz fortunę na karmie, którą możesz przeznaczyć na własne przysmaki!
2. Metoda „Odwrócony psycholog”
Za każdym razem, gdy kot domaga się pieszczot, udawaj, że go nie widzisz. Kiedy w końcu zwróci na siebie Twoją uwagę, powiedz mu, że jesteś bardzo zajęty i nie masz czasu na zabawę. Pamiętaj, żeby przy tym intensywnie scrollować Facebooka lub oglądać filmiki z innymi kotami na YouTube. Twój kot szybko zrozumie, że to on powinien zabiegać o Twoją uwagę!
3. Strategia „Paparazzi”
Zacznij śledzić swojego kota z telefonem w ręku, robiąc mu zdjęcia i kręcąc filmy w najbardziej nieodpowiednich momentach. Gdy będzie korzystał z kuwety, gdy będzie się mył, a nawet gdy będzie spał z otwartą buzią. Następnie głośno komentuj każde jego zachowanie, jakbyś był narratorem filmu przyrodniczego. Bonus: zyskasz materiał na viralowy profil na Instagramie!
4. Taktyka „Kocia garderoba”
Kup swojemu kotu garderobę pełną śmiesznych kostiumów i przebieraj go codziennie w inny strój. Możesz zacząć od klasycznego krawata, przez miniaturowy smoking, aż po strój jednorożca. Gdy kot zacznie protestować, wyjaśnij mu, że to nowa moda i że powinnien być wdzięczny za darmową stylizację. Pamiętaj, żeby przy każdej okazji robić mu zdjęcia „do portfolio”.
5. Plan „Nocny marek”
Zmień swój rytm dnia na nocny. Gdy kot będzie chciał spać, budź go co godzinę, domagając się zabawy lub głasków. Rano, gdy będzie najbardziej aktywny, udawaj, że śpisz jak zabity. Kiedy kot zacznie się skarżyć, powiedz mu, że to Ty ustalasz zasady w tym domu i że nocne życie jest teraz na topie.
6. Manewr „Kocie spa”
Zafunduj swojemu kotu regularne, niechciane kąpiele. Możesz urozmaicić je dodając do wody płatki róż, olejki eteryczne lub bąbelki. Gdy kot będzie protestował, wyjaśnij mu, że to luksusowe spa, za które inni musieliby słono zapłacić. Nie zapomnij o obowiązkowym owijaniu w ręcznik i suszeniu suszarką na najwyższych obrotach!
7. Operacja „Kocia siłownia”
Zbuduj w domu skomplikowany tor przeszkód z kartonów, drapaków i tuneli. Następnie zmuszaj kota do codziennych treningów, tłumacząc, że dbasz o jego formę. Możesz nawet przygotować plan treningowy i wieszać go na lodówce. Gdy kot będzie próbował się wywinąć, przypomnij mu, że „w zdrowym ciele zdrowy duch” i że robisz to dla jego dobra.
8. Technika „Kocia celebrytka”
Zacznij traktować swojego kota jak gwiazdę. Poproś sąsiadów, aby prosili go o autografy, gdy tylko go zobaczą. Zorganizuj mu sesję zdjęciową z profesjonalnym fotografem. Możesz nawet stworzyć fan club jego imienia i zostać jego pierwszym członkiem. Gdy kot zacznie się dziwnie na Ciebie patrzeć, wyjaśnij mu, że sława ma swoją cenę i że powinnien być Ci wdzięczny za promocję.
9. Metoda „Kocia akademia”
Zapisz swojego kota na intensywny kurs języka ludzkiego. Przygotuj slajdy, wykłady i quizy. Codziennie organizuj lekcje, tłumacząc kotu zawiłości ludzkiej mowy. Gdy kot będzie próbował uciec, przypomnij mu, że edukacja jest kluczem do sukcesu i że robisz to dla jego przyszłości. Nie zapomnij o cotygodniowych testach i rozdaniu dyplomów na koniec kursu!
Pamiętaj, że przekonanie kota, że to on jest Twoim zwierzakiem, a nie Ty jego człowiekiem, to zadanie prawie niemożliwe. Ale hey, kto powiedział, że nie warto próbować? W najgorszym przypadku po prostu zyskasz reputację najbardziej ekscentrycznego opiekuna kota w okolicy. A to już jest coś, prawda?
